sobota, 22 lutego 2014

Wyzwanie 30 pompek :)

wyzwanie 30 pompek


W odpowiedzi na alkoholowe wyzwania krążące po internecie, wygenerowaliśmy wyzwanie które będzie miało pozytywny wpływ na zdrowie. Otóż wyzwanie jest skierowane do dziewcząt i chodzi o wykonanie 30 pompek w tzw. męskiej wersji. 

 Oto kilka dodatkowych zasad wyzwania: 


  •  Każda nominowana osoba ma obowiązek zamieścić filmik z wykonania zadania. 
  •  Jeśli to zrobi ma prawo nominować kolejne osoby. 
  •  Aha! na wykonanie zadania jest 48H :) 
  •  Kto nie wykona zadanie jest winny puszkę odżywki - albo inny zdrowy gift :) 

 Poniżej moje poranne 30 pompek z hakiem :)



Z tej okazji wystawiam wyzwanie fit blogerkom:
http://happyactivelifestyle.blogspot.co.uk/
http://fasterbetternicer.blogspot.co.uk/
http://miejskifitness.blogspot.co.uk/
bonusowo:
http://eatsmart4ever.blogspot.com/

Mam nadzieję, że dziewczyny udostępnicie swoje wyczyny na własnych blogach. Aha!i standardowo za niewykonanie zadanie w ciągu 48h należy mi się puszka odżywki białkowej :)

Trenuj!!! Nigdy nie wiesz, kiedy ktoś rzuci Ci wyzwanie :)

29 komentarzy:

  1. Cześć!
    Przyjmuję wyzwanie;-) Walczymy o paczkę eko-migdałów bez chemii;-). Smaczności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ok, spróbuję, ale jak wyzionę ducha to wisisz mi masaż :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywista sprawa :) Masaż gwarantowany! Zapraszam do Wawy :)

      Usuń
    2. Wczoraj nagrane- dziś to czuję w mięśniach- wpadam do Warszawy - potrzeba masażu silniejsza...post już jest- Zapraszam :-)

      Usuń
    3. Hehe no i super gratulacje :)

      Usuń
  3. Ja ...! Nikt Cię nie przebije;-). Siłę to Ty masz niesamowitą. Szybkie, sprawne i płynne 30 pompek!!! SUPER;-) Jak zobaczysz moje ramiona to się nieźle uśmiejesz;-). 90% siły mam w nogach:-). Od razu piszę: WIELKI "SZACUN" DLA CIEBIE!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WOW... Tyle komplementów na raz :) Dziękuję! Powiem Ci, że pewnie poza tymi widocznymi na filmiku zrobiłabym pewnie jeszcze tylko 1 lub 2 i padła na twarz. Czyli nie taki ze mnie super Hero :) Z pewnością sobie poradzisz :) Albert pomagał mi w wyborze nominowanych blogerek, a on już swoje wie :)

      Usuń
    2. Spoko.Jutro robię i już!!!;-). Uderzę w najlepszym momencie dnia. 12-14- to godziny pełne energii;-)
      Anja Trener z miejskiego ( dziś już bez logowania:-))

      Usuń
    3. "Albert pomagał mi w wyborze nominowanych blogerek, a on już swoje wie :)" ijeee :-) chciał się poznęcać nad nami :P

      Usuń
  4. O a ja właśnie dziś nagrałam swoje 20 i miałam je wstawiać za chwilę,liczy się?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe na FB każdemu cisnęłam że ma być 30 :) To teraz nie mogę zmieniać zdania. Dograj 10 i będzie OK :D :D :D

      Usuń
    2. Nie,nie,jeśli tak to nie ma oszukiwania:) Nagram nowy:)

      Usuń
    3. Mam moje "wypocinki";-)

      Usuń
    4. "Uuu" oznacza
      "łoj barku,barku trzymaj się";-). Lewy bark-lewy łokieć-dzisiaj niżej nie mogę...

      Usuń
    5. No i czad! Tym sposobem masz prawo mianować kolejne blogerki do podjęcia wyzwania :)

      Usuń
    6. Poszło? Dzięki:-):-):-)

      Usuń
    7. https://www.facebook.com/photo.php?v=239446886240816&l=725834375514134965

      Jesteś szalona !:D

      Usuń
  5. Za chwilkę ruszam z nowym wyzwaniem:-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam Cię na wyzwanie: http://miejskifitness.blogspot.com/2014/02/wyzwanie-100-przysiadow-w-25-minuty.html :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe widzę, że dzięki wyzwaniom całe ciało dostanie solidny trening :)

      Usuń
  7. Dzięki za bonus! :) Właśnie zrobiłam, ale mój aparat nagrał tylko 15 pompek !!! Jako, że mam 48h i zostałam nominowana dziś, to wrzucę jutro, nagram jeszcze raz :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Kontynuuję wyzwania. Następna minuta squat - Agnes;-). Po niezwykle obraźliwych 4 anonimach ( dotyczące mojej sylwetki i techniki przysiadów...) dotyczących wyzwania 100 squat na moim blogu, chciałam po prostu nie robić wyzwania. Ale myślę sobie, nie dam tym "sikaczom" satysfakcji i idę dalej;-). Kto chce może wziąć udział a kto nie che to nie bierze:-). Myślę sobie, prawdziwy "wojownik" się nie poddaje;-). Jak będziesz miała dziwaczne komentarz to je "puszczaj" ze spamem do koszyka;-);-)Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Hehehe nie ma sprawy. Robimy swoje i już!!! Z braku czasu po prostu nie nagrałam jeszcze przysiadów ale w wolnej chwili to zrobię. Bo chodzi mi to ciągle po głowie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety pierwsza próba zakończyła się fiaskiem :) 84 przysiady bo... źle policzyłam no... Dzień wcześniej zrobiłam nogi więc gdy odpocznę podejmę drugą próbę a Albi mi policzy :) Video z próby na FB:)

      Usuń

Dzięki za komentarz. Tu liczy się Twoje zdanie.